46. PLENER MALARSKI JURAJSKA JESIEŃ

Plener malarski JURAJSKA JESIEŃ 46.
Spotkania jurajskie artystów na Jurze mają swoją bogatą historię. Od 1974/ 75 roku trwają Plenery Malarskie organizowane przez ZPAP w Częstochowie. Na początku był to tylko Oddział ZPAP, a teraz mamy Okręg.
Pierwsze plenery zorganizowali art. plastyk Adela Wiśniewska, art. plastyk Stefan Chabrowski śp, oraz art. plastyk Henryk Kmieć śp. Plenery malarskie odbywały się w Żarkach, w Zaborzu k/ Częstochowy, w Złotym Potoku, w Hucisku – w Orlim Gnieździe, w Kroczycach, w Załęczu koło Ojcowa, w Mirowie k/Bobolic, także w Poraju. Plenery trwały 3 tygodnie, a na wystawach poplenerowych artyści pokazywali od kilku do 10 prac malarskich.
ZPAP w Częstochowie zapraszało na swoje plenery artystów z Polski, ale także z Bułgarii, z Czech, Rosji i Niemiec. (ZSRR, NRD)
Od pewnego czasu, kiedy dotacje na plener, na katalog i na wystawę bardzo się zmniejszyły, zapraszani są tylko artyści z Polski.
Jura Krakowsko-Częstochowsko-Wieluńska jest ogromną inspiracją dla twórców. Artyści, którzy zjawiają się tu po raz pierwszy są zauroczeni krajobrazem, skałami pełnymi amonitów, wsiami z wiejskimi ogródkami, ruinami XV wiecznych zamków. Ale także artyści z naszego Okręgu z przyjemnością i na nowo odkrywają JURĘ, można się o tym przekonać oglądając katalogi z lat ubiegłych, oraz wizytując wystawy poplenerowe.
Ale kiedy latem zaświeciło słońce, kiedy zorientowaliśmy się z Zarządem ZPAP, że nie wiadomo co będzie dalej, co z pandemią, czy jesień będzie dla nas łaskawa… a lato było tak upalne, że wśród kwiatów i łąk, czuło się nadchodzącą jesień, zorganizowaliśmy ten plener w sierpniu, a finansowo pomogli uczestnicy pleneru zaproszeni na stacjonarny plener do Folwarku w Zrębicach, na 7 dni, oraz wszyscy uczestnicy w druku katalogu. Ponieważ wokół szalała pandemia, zachowując szczególne środki bezpieczeństwa byliśmy razem na Jurze, tworzyliśmy niezapomnianą atmosferę, malowaliśmy, zwiedzaliśmy okoliczne miejsca, a efekty będzie można oglądać na wystawie poplenerowej, która odbędzie się jak co roku, pół roku później niż plener, w MGS w Częstochowie. Właściwie efekty już można było zobaczyć na tzw. „mokrej wystawie”, którą zorganizowaliśmy w FOLWARKU w Zrębicach.
Było nas 9 osób stacjonarnie i 17 zgłosiło się do udziału (zaocznego, wirtualnego), czyli własne inspirowanie się Jurą, wspólna wystawa i katalog. Tegoroczny plener nie miał narzuconego tematu, celowo i świadomie, po to, aby Artyści sami byli sobie przewodnikiem po Jurze i aby malowali to co im w duszy zagra.
Teraz znowu panuje bardzo trudny czas w kraju, dalsza pandemia, związane z tym obostrzenia, brak kontaktów, protesty na ulicach…
Tylko Artyści nie wychodzą na ulice i nie protestują…, los kultury i tworzących ją ludzi jest obojętny większości...
Jest szary jesienny dzień 29 listopada 2020 roku, spadł dzisiaj 1 śnieg i nic nie nastraja do optymizmu. Skupmy się więc nad własną pracą twórczą, może już na wystawie, zaświeci dla nas słońce, a jeśli nie, to zrobimy wystawę wirtualną, żeby pozostał ślad po Jurajskim Plenerze 46 w 2020 roku.
Komisarz Pleneru – Elżbieta Ledecka.